W poniedziałek 13 czerwca wieczorem tarnowscy strażacy otrzymali zgloszenie od zaniepokojonych bliskich 41-letniego mężczyzny. Donosili oni, że na jednej z posesji w Świebodzinie mężczyzna wpadł do studni. Strażacy mimo szybkiej internwecji i podjętej reanimacji nie zdołali uratować mężczyzny. Na miejscu pojawiła się także karetka oraz policja.

Okoliczności zdarzenia

Na miejscu pracuje również prokurator. Bada on wraz z policją okoliczności, w jakich doszło do tragedii. „”Sprawdzamy czy to był nieszczęśliwy wypadek czy akt samobójczy. Musimy poczekać na sekcję zwłok”” – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowym KMP w Tarnowie.